W niedzielę, 14 kwietnia o godzinie 17:30, Śląsk Wrocław stanie do walki z Górnikiem Zabrze w ramach 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Przed drużyną z Wrocławia stoi wymagające zadanie – zdobycie punktów na trudnym terenie, przeciwko zespołowi, który w ostatnim czasie jest w bardzo dobrej formie. Sytuację Śląska dodatkowo komplikuje brak kluczowego zawodnika, co sprawia, że wyzwanie to staje się jeszcze większe.
W ostatnich pięciu meczach Górnik Zabrze odniósł trzy zwycięstwa, w tym jedno nad liderującą Jagiellonią Białystok, a także zremisował na wyjeździe z Lechem i przegrał u siebie z Legią. Te wyniki pozwoliły drużynie z Zabrza piąć się w górę tabeli – obecnie zajmuje 7. miejsce, ale traci jedynie trzy punkty do czwartej pozycji.
Tym razem zespół prowadzony przez Jana Urbana zmierzy się z wiceliderem rozgrywek. Śląsk Wrocław ostatnio odniósł zwycięstwo 2:1 nad Wartą Poznań, choć jego gra w drugiej połowie nie była przekonująca. Zwycięskiego gola zdobył w doliczonym czasie gry kapitan Erik Exposito. Aby mieć szansę na punkty w Zabrzu, Śląsk musi zagrać znacznie lepiej, co będzie szczególnie trudne, gdyż Exposito nie zagra w tym meczu z powodu pauzy za cztery żółte kartki. Jego nieobecność jest dużym osłabieniem, ale trener liczy, że zmotywuje to innych zawodników do wzięcia większej odpowiedzialności za wynik.